W dzisiejszych czasach coraz więcej osób rezygnuje z tradycyjnej pracy w biurze na rzecz pracy zdalnej. Taka forma pracy ma bardzo wiele zalet, nie tylko dla samych pracowników, ale również dla całego projektu. Jednak jest także dużym wyzwaniem dla kierownika projektu. Wciąż brakuje bowiem źródeł, które uczyłyby zarządzania zespołem rozproszonym.
Jak więc poradzić sobie z taką sytuacją i wykorzystać ją na korzyść projektu?
Pierwszym problemem, z którym musi zmierzyć się kierownik projektu o globalnym zasięgu, są różnice kulturowe. Potrafią one mieć naprawdę duży wpływ na sposób pracy całego zespołu. W dużej mierze warunkują one podejście do pracy, wpływają na klarowność komunikacji oraz niekiedy są punktem zapalnym pozornie niewielkiego konfliktu. Rolą kierownika projektu jest stałe monitorowanie tego, jak style pracy osób z różnych części świata wpływają na efektywność zespołu. Powinien również przykładać dużą wagę do określania celów projektu. Musi upewnić się, że wszystkie są wystarczająco zrozumiałe dla każdego członka zespołu.
Dużym wyzwaniem dla kierownika zespołu rozproszonego jest zorganizowanie komunikacji pomiędzy wszystkimi członkami zespołu. Komunikacja taka musi się odbywać odpowiednio szybko, a przy tym być przejrzysta oraz zrozumiała dla wszystkich. Rolą kierownika jest więc określenie, za pomocą jakich narzędzi zespół ma się kontaktować, jak powinny być archiwizowane rozmowy oraz kto może mieć do nich dostęp.